- Polak nadal pozostaje liderem klasyfikacji strzelców w Bundeslidze
- Bayern Monachium prowadzi w tabeli Bundesligi z dorobkiem 68 punktów. Obrońcy tytułu mają siedem "oczek" przewagi nad RB Lipsk
Lewandowski nabawił się kontuzji podczas eliminacji mistrzostw świata w spotkaniu z Andorą. Lekarze od razu obłożyli lodem jego kolano, a początkowe diagnozy mówiły o kilku dniach przerwy. Po powrocie do Monachium okazało się, że przerwa napastnika Bayernu potrwa około czterech tygodni.
UEFA odpowiada na powstanie Superligi. Jak będzie wyglądał nowy format Ligi Mistrzów?
Polak ma już za sobą treningi biegowe oraz zajęcia z piłką, ale zdaniem Flicka jest zbyt wcześnie na grę przeciwko Leverkusen. - To robi ogromne wrażenie, ale niestety mecz z Bayerem jest dla niego trochę za wcześnie. Mamy nadzieję, że w sobotę będzie już do naszej dyspozycji - powiedział szkoleniowiec mistrza Niemiec.
"Lewy" zwiększył obecnie intensywność treningu i jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem powinien być już gotowy na sobotni mecz z Mainz.
Bayern ma obecnie 68 punktów, czyli o siedem więcej od wicelidera RB Lipsk. Do końca sezonu Bundesligi pozostało jeszcze pięć kolejek.
Lewandowski w tym sezonie zdobył już dla Bayernu 42 bramki w 36 spotkaniach i dołożył osiem asyst.
Kontuzja Polaka i pauza od kilku spotkań znacznie utrudnią mu pobicie rekordu legendarnego Gerda Muellera, który w sezonie 1971/1972 ustanowił rekord w historii Bundesligi, zdobywając 40 bramek.
Superliga albo Serie A? Kluby chcą wyrzucenia gigantów z włoskich rozgrywek
Czytaj także:
red/PolskieRadio24.pl/PAP