Wyróżnienia otrzymali: były premier Jan Krzysztof Bielecki, były lider Ruchu Młodej Polski, Aleksander Hall, jeden z przywódców opozycji w PRL Adam Michnik, a także zasiadający przy Okrągłym Stole biskup Alojzy Orszulik. Biskup Orszulik ze względu na chorobę nie mógł przybyć na uroczystość.
Prezydent przypomniał, że gdy przejmował insygnia Orderu Orła Białego mówił, iż "chciałby bardzo, by odznaczenia były przyznawane za ewidentne zasługi, bez próby mierzenia czyjegokolwiek życiorysu, dokonań, miarkami sympatii czy antypatii partyjnych".
Bronisław Komorowski zapowiedział zmianę podejścia do przyznawania odznaczeń. Jak podkreślił, będzie doceniał także tych, którzy zasłużyli się dla Polski po 1989 roku. - W coraz większym stopniu będziemy chcieli odznaczać już nie za odwagę walki, ale za odwagę mądrości i odpowiedzialności - mówił.
"Wiele mądrości"
Prezydent powiedział, że w okresie budowania niepodległego państwa po 1989 roku potrzeba było "wiele mądrości". - Panowie ją mieli. Była to wielka mądrość i wielka odwaga czynienia dobrej, aczkolwiek trudnej zmiany - powiedział Komorowski zwracając się do odznaczonych w środę Orderem Orła Białego.
Jak mówił, w ramach "tego jednego wielkiego nurtu marzeń o Polsce niepodległej i demokratycznej jest coś z symbolu". - Wszyscy: i osoby o wrażliwości lewicowej, liberalnej, konserwatywnej spotkaliśmy się wszyscy razem w tym wielkim nurcie zmiany po 1989 roku. Byliśmy ze sobą w tym wielkim nurcie walki o wolność i demokrację - powiedział Komorowski.
Prezydent wyraził też nadzieję, że niebawem będzie mógł wręczyć w szpitalu order biskupowi Alojzemu Orszulikowi, który z powodu choroby nie mógł przybyć na dzisiejszą uroczystość.
Najwyższe odznaczenie
Order Orła Białego to najstarsze i najwyższe odznaczenie państwowe Rzeczypospolitej Polskiej, nadawane za znamienite zasługi cywilne i wojskowe. Ustanowił je w 1705 roku król August II Mocny, elektor Saksonii.
Do tej pory Order Orła Białego z rąk Bronisława Komorowskiego otrzymali: Henryk Mikołaj Górecki, Jan Stanisław Ekier, Stefan Stuligrosz, Henryk Bohdan Samsonowicz, a pośmiertnie - Gerardowi Labudzie oraz księdzu Ignacemu Skorupce.
agkm