Według medialnych doniesień o fotel prezesa Platformy Obywatelskiej zamierza walczyć obecny prezydent Warszawy. Powrót Donalda Tuska komplikuje ten plan.
"Trzaskowski rzeczywiście zbiera siły do walki, ale jest rozżalony i w swoim otoczeniu mówi o alternatywie, gdyby jednak musiał uznać wyższość Tuska" - czytamy we "Wprost".
"Zdrada Kierwińskiego"
Kierwiński: powrót Tuska to bardzo dobra informacja dla opozycji, a zła dla PiS
Prezydenta stolicy miało rozzłościć m.in. opuszczenie przez Marcina Kierwińskiego i warszawską PO Borysa Budki i przejście pod sztandar Tuska. Tygodnik wskazuje, że wpływ na to miała m.in. uległa postawa obecnego szefa PO wobec ludzi Tuska, którzy "postawili go pod ścianą", a ten uznał, że "nie ma sensu kopać się z koniem".
Czytaj także:
Informator "Wprost" podkreśla, że wcześniejsze plany i scenariusze na współdziałanie Trzaskowskiego z Budką trafiły do kosza.
Protasiewicz: Tusk sondował Kosiniaka-Kamysza ws. ewentualnej współpracy
Porażka, czyli odejście
"Frustracja Rafała Trzaskowskiego jest tak duża, że otwarcie mówi o gotowości do walki z Donaldem Tuskiem" - czytamy.
Czytaj także:
Jednocześnie prezydent stolicy ma liczyć się z porażką, która z kolei ma oznaczać jego koniec w PO. W tym scenariuszu Trzaskowski zapewne skupi się na projektach, które zaczął tworzyć po wyborach prezydenckich. Informator "Wprost" mówi też o możliwym zbliżeniu do Szymona Hołowni.
Presja na Trzaskowskiego
Trzaskowski powalczy z Tuskiem o fotel szefa PO? "Prezydent Warszawy miał się zbuntować"
Wcześniej o konflikcie na linii Tusk-Trzaskowski informował onet.pl. Jak donosił portal, prezydent Warszawy miał odmówić poparcia dla byłego premiera.
Według informacji "Onetu", na Rafała Trzaskowskiego wywierane są naciski ze strony starszych, bardziej doświadczonych działaczy PO, którzy opowiadają się po stronie Tuska. Prezydent Warszawy nie chce jednak wycofać swojego stanowiska. Poparcie mieli mu okazać młodsi członkowie partii.
"Wprost"/fc