Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio24.pl
Bartosz Goluch 01.07.2021

Tokio 2020: Christine Mboma nie pobiegnie na 400 metrów. Polkom "odpadła" groźna rywalka

Christine Mboma, która podczas środowego mytingu w Bydgoszczy pobiła rekord świata juniorek w biegu na 400 metrów, nie wystartuje na tym dystansie podczas igrzysk olimpijskich. Jak podaje portal letsrun.com, powodem jest zbyt wysoki poziom testosteronu w organizmie Namibijki.

W środę Mboma na dystansie 400 metrów uzyskała czas 48.54 s, ustanawiając nowy rekord świata juniorek i osiągając 7. w historii rezultat. Na igrzyskach olimpijskich w Tokio nie będzie jednak mogła powtórzyć tego wyczynu - wszystko z powodu zbyt wysokiego poziomu testosteronu w organizmie 18-latki.

Według Światowego Związku Lekkoatletyki (World Athletics), biegaczki na dystansie 400 metrów i dłuższych muszą przejść stosowne badania, by móc brać udział w rywalizacji. Z uwagi na nadwyżkę wspomnianego hormonu w biegu na 800 metrów nie wezmą udziału Caster Semenya, Francine Niyonsaba i Margaret Wambui. Wszystkie zawodniczki odmówiły przyjęcia środków obniżających poziom testosteronu.

Brak Mbomy, która była główną faworytką do złota na 400 metrów to dobra wiadomość dla Polek. Podczas Memoriału Ireny Szewińskiej w Bydgoszczy Namibijka zdecydowanie pokonała Justynę Święty-Ersetic, która zajęła drugie miejsce i czwartą na mecie Małgorzatę Hołub-Kowalik.

W biegu na 400 metrów w Tokio Polskę będą reprezentowały Iga Baumgart-Witan (BKS Bydgoszcz), Natalia Kaczmarek (AZS AWF Wrocław) i Justyna Święty-Ersetic (AZS AWF Katowice). 

Czytaj także:

bg