Sytuacja kobiet w Afganistanie pogarsza się. "O bezpieczeństwo boi się już każdy"
Szef NATO Jens Stoltenberg przyznał trzy dni temu, że szybkość z jaką talibowie podbili kraj i rozbili armię była zaskakująca. Winą za klęskę obarczył afgańskich polityków.
- Niektórzy żołnierze dzielnie walczyli. Ale nie byli w stanie zapewnić bezpieczeństwa krajowi, bo afgańska klasa polityczna nie potrafiła przeciwstawić się talibom i osiągnąć politycznego rozwiązania konfliktu, czego Afgańczycy tak bardzo chcieli - powiedział.
00:55 11252678_1.mp3 W piątek specjalne posiedzenie ministrów spraw zagranicznych NATO ws. Afganistanu. Relacja Wojciecha Cegielskiego (IAR)
Ministrowie spraw zagranicznych NATO mają dzisiaj w trakcie wideokonferencji omówić sytuację w Afganistanie, choć nie wiadomo, czy zapadną jakiekolwiek ustalenia. Sojusz podkreśla, że obecnie najpilniejszym zadaniem jest ściągnięcie do domów wszystkich obywateli krajów NATO, którzy są teraz w Afganistanie.
Stany Zjednoczone, jak i całe NATO, były obecne w Afganistanie od 20 lat. Odsunęły wówczas od władzy talibów i zaczęły szkolić nową afgańską armię i policję, a takżę pomagać w tworzeniu nowych struktur państwa.
Zwycięstwo talibów w niemal 20-letniej wojnie oznacza, że Zachód nie osiągnął swojego celu w Afganistanie mimo poświęconego czasu i pieniędzy. Same tylko Stany Zjednoczone wydały na Afganistan 2 tryliony dolarów.
kp