- Wiem, że żołnierze są bardzo serdecznie i gorąco witani przez mieszkańców miejscowości nadgranicznych, gdyż gwarantują im bezpieczeństwo - powiedział Mariusz Błaszczak podczas briefingu po odprawie kadry kierowniczej Wojska Polskiego z udziałem prezydenta Andrzej Dudy.
"Działanie antypolskie". Prezydent o próbach ataku na służby chroniące polskich granic
Czytaj również:
"Polska granica jest bezpieczna"
Dodał, że "mimo negatywnych zjawisk, wręcz hańbiących - pan prezydent mówił o takiej postawie niektórych polityków - trzeba bardzo mocno i jasno podkreślić, że polska granica jest bezpieczna".
Minister zaznaczył, że na problem "patrzymy w kontekście rosyjskich ćwiczeń Zapad-2021". - Chciałbym podkreślić, że tego rodzaju odprawy odbywają się regularnie od wielu miesięcy. Omawiamy i analizujemy sytuację - dodał Błaszczak.
- Chciałbym awansem przeprosić tych wszystkich, którzy poruszając się po polskich drogach napotkają na pewne utrudnienia związane z przerzutem wojsk polskich na ćwiczenia, które niebawem rozpoczną się na poligonie w Nowej Dębie - zaznaczył Błaszczak.
"Decyzja w najbliższym czasie". Prezydent o wprowadzeniu stanu wyjątkowego na granicy
Jak podkreślił "Wojsko Polskie ćwiczy, Wojsko Polskie podnosi swoje umiejętności, Wojsko Polskie strzeże bezpieczeństwa Rzeczypospolitej". Minister dodał, że polscy żołnierze są "doświadczeni i przygotowani do tego, aby strzec bezpieczeństwa naszej ojczyzny".
Żołnierze wspierają SG na granicy
Mariusz Błaszczak podkreślał, że sytuacja na granicy polsko-białoruskiej jest napięta, a jest to związane z atakiem hybrydowym na Polskę i UE. Podkreślił, że granica Polski z Białorusią jest zarazem granicą UE.
- Ale przedsięwzięte zostały odpowiednie działania ze strony Straży Granicznej, ze strony Wojska Polskiego, budowane jest ogrodzenie. Pierwsze zasieki zostały położone już w lipcu, teraz budowane jest ogrodzenie. Już mogę powiedzieć, że ponad 12 km ogrodzenia zostało zbudowane - powiedział Błaszczak.
Vera Jourova: stan wyjątkowy pokazuje powagę kryzysu migracyjnego.
Zaznaczył, że jest to konstrukcja stworzona przez żołnierzy Wojska Polskiego. - Chodzi nam o czas, o to żeby jak najszybciej, w jak najkrótszym czasie spowodować, aby to, co jest celem ataku hybrydowego, a więc przełamanie polskiej granicy, doprowadzenie do kryzysu migracyjnego, by to nie miało miejsca - mówił minister.
Podkreślał, że obecnie 2 tys. żołnierzy wspiera strażników granicznych. - Polska jest bezpieczna - ocenił szef MON.
jmo