16. Dywizja Zmechanizowana poinformowała,że wczoraj po południu zaginął jeden z żołnierzy wykonujących zadania służbowe w okolicy Narewki, Siemianówki i Jeziora Siemianowskiego. Jego poszukiwania trwają. W akcję zaangażowali się żołnierze i wszystkie służby służące na granicy.
"Nie potwierdzamy informacji pojawiających się w niektórych mediach o rzekomej ucieczce tego żołnierza na Białoruś" - pisze dowództwo dywizji.
Rano Białoruski Państwowy Komitet Graniczny (GPK), odpowiednik polskiej Straży Granicznej, poinformował, że polski żołnierz rzekomo poprosił o azyl na Białorusi.
Jak poinformował minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak poinformował, że żołnierz, który w czwartel zaginął, miał poważne kłopoty z prawem i złożył wypowiedzenie z wojska.
"Nigdy nie powinien zostać skierowany do służby na granicę. Zażądałem wyjaśnień, kto za to odpowiada" - napisał na Twitterze szef MON.
00:20 zar.mp3 Stanisław Żaryn o poszukiwaniach żołnierza przy granicy z Białorusią (IAR)
fc