Rozpoczął się demontaż części komina osiedlowej kotłowni w Glinojecku koło Ciechanowa. Istnieje zagrożenie, iż 35 - metrowy, metalowy komin, pod wpływem silnego wiatru, zawali się. W sąsiedztwie komina stoją bloki mieszkalne, z których w sobotę ewakuowano w związku z zagrożeniem, ok.80 osób. Operacja ma potrwać kilka godzin.
Gazowymi pilnikami odcięte zostaną najpierw dwa ostatnie segmenty komina - są one najbardziej uszkodzone. Akcję, przy pomocy dwóch dźwigów, poprowadzą strażacy z ciechanowskiej straży pożarnej i pracownicy specjalistycznej firmy z Płocka. Odcięte elementy będą przy pomocy maszyn bezpiecznie transportowane na ziemię.
Wcześniej zdemontowane zostaną anteny, znajdujące się na koronie komina. Zastępca komendanta straży z Ciechanowa Krzysztof Kowalski powiedział, że jest to bardzo ważna część operacji, ponieważ anteny warte są ok. 400 tys. złotych.
Akcja rozbiórki komina potrwa około 3 godzin i nie jest wykluczone, że na ok. półtorej godziny będzie wyłączony dopływ ciepła do połowy mieszkań w ponad 3- tysięcznym Glinojecku.
80 ewakuowanych osób, czeka na koniec akcji w pobliskim hotelu i u swych rodzin.
agkm