IAR
Agnieszka Kamińska
05.01.2011
Znów spadły setki martwych ptaków
Padłe ptaki znaleziono tym razem przy autostradzie w amerykańskim stanie Luizjana.
Służby w ubraniach ochronnych usuwają martwe ptakifot. PAP/EPA
Posłuchaj
-
Relacja Marka Wałkuskiego z Waszyngtonu
Czytaj także
Przyczyna śmierci tych ptaków jest zagadką. Podobne zdarzenie miało miejsce kilka dni temu w stanie Arkansas.
Ponad 500 czerwonoskrzydłych kosów (Redwinged Blackbirds) padło na półkilometrowym odcinku drogi stanowej numer 1. Niektóre leżały w grupach, inne pojedynczo. Nie widać było na nich żadnych fizycznych obrażeń ani krwi. Ornitolodzy zabrali kilkanaście z nich do badań. Testy laboratoryjne mogą potrwać jednak kilka tygodni.
Podobny przypadek miał miejsce w Sylwestra w Arkansas. Tam, w miejscowości Beebe znaleziono ponad 3 tysiące martwych kosów. Ich śmierć również pozostaje zagadką. Służby weterynaryjne tego stanu przypuszczają, że ptaki mogły zostać wystraszone przez sztuczne ognie i nie wytrzymały stresu.
Ornitolodzy podkreślają jednak, że zbiorowa śmierć czerwonoskrzydłych kosów nie jest niczym nadzwyczajnym. W ciągu ostatnich 30 lat stwierdzono 16 przypadków kiedy znaleziono w jednym miejscu ponad 1000 martwych ptaków z tego gatunku.
agkm