Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Jan Odyniec 20.02.2022

Biały Dom: prezydent monitoruje sytuację na Ukrainie. Agresja Rosji możliwa w każdej chwili

Joe Biden monitoruje sytuację na Ukrainie i regularnie otrzymuje informacje w tej sprawie od swoich doradców do spraw bezpieczeństwa - poinformował Biały Dom. W niedzielę prezydent USA weźmie udział w posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego, które będzie poświęcone narastającemu napięciu między Rosją a Ukrainą.

Jak czytamy w komunikacie Białego Domu, doradcy Joe Bidena potwierdzają, że Rosja może rozpocząć atak na Ukrainę w każdej chwili.

Atak Rosji na Ukrainę "w każdej chwili"

Podobne przekonanie prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden wyraził w piątek, podkreślając, że według jego informacji prezydent Rosji Władimir Putin podjął już decyzję w tej sprawie.

Amerykański przywódca dodał wówczas, że wciąż nie jest za późno, by Rosja wybrała dyplomację.

Konferencja w Monachium

Biały Dom w sobotnim komunikacie podał też, że Joe Biden otrzymał informację na temat rozmów, które wiceprezydent Kamala Harris prowadziła w czasie Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa. Harris spotkała się tam między innymi z szefową Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen, sekretarzem generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem i prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.

Na marginesie drugiego dnia Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa - poświęconego w dużej mierze sytuacji na Ukrainie - Sekretarz Generalny Sojuszu Jens Stoltenberg udzielił wywiadu stacji ARD. - Wszystko wskazuje na to, że Rosja planuje pełny atak na Ukrainę - stwierdził Stoltenberg w rozmowie z niemiecką telewizją. - Wszyscy zgadzamy się, że ryzyko ataku jest bardzo wysokie - dodał.

Sojusz Północnoatlantycki ogłosił w sobotę, że w związku z groźbą rosyjskiej agresji na Ukrainę przenosi pracowników swojego przedstawicielstwa w tym kraju z Kijowa do Lwowa oraz do Brukseli.

Czytaj również:

jmo