"Jeśli WWP (Władimir Władimirowicz Putin - red.) myśli, że burząc domy i zabijając cywilów, armia rosyjska złamie wolę i ducha obrońców Ukrainy, to głęboko się myli. Jak powiedział mi Wołodymyr Zełenski, każdy zniszczony dom i każda kolejna ofiara zabita rosyjskim pociskiem wzmaga w obrońcach opór i wolę zwycięstwa" - napisał na Twitterze prezydent Andrzej Duda.
"Po wrogu nie pozostanie nawet ślad"
- Ukraina nie odstąpi od obrony swych miast, a po wrogu nie pozostanie nawet ślad. Odbudowane zostaną wszystkie miasta - mówił w poniedziałkowym przemówieniu ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski. Przekonywał, że "siła walki, dyplomacji i ducha Ukrainy przyniesie jej zwycięstwo".
- Nasi ludzie czasem nie mają broni, ale mają męstwo. Wszyscy oni to bohaterowie - mówił Zełenski. Zwracając się do rodaków, powiedział: "Wy nie ustępujecie i my nie ustępujemy". - Na Ukrainie pojawił się taki duch narodowy, jakiego wcześniej nie widzieliśmy. (...) Nie boimy się czołgów, nie boimy się broni - oświadczył prezydent.
- Nienawiść (jaką Rosjanie przynieśli - red.) nie jest nasza, nie będzie po niej śladu - oznajmił i dodał: "Jesteśmy narodem pokojowym, nie chcemy wojny". - Jesteśmy niezmiernie wdzięczni, bo armia ukraińska utrzymuje swoje pozycje, to są bohaterowie - podkreślił.
>>> ROSYJSKA INWAZJA NA UKRAINĘ - zobacz serwis specjalny <<<
***
Rosja zaatakowała Ukrainę 24 lutego. Od początku inwazji do Polski uciekło 1 067 000 osób. 90 procent z nich to obywatele Ukrainy, pozostali pochodzą z państw całego świata.
Oglądaj całodobowy przekaz z Ukrainy w streamingu portalu PolskieRadio24.pl
Czytaj także:
kp