WikiLeaks: Gazprom, stary resort od gazu

Tak wynika z ujawnionej na WikiLeaks korespondencji dyplomatycznej, pisze o tym w internetowym wydaniu niemiecki tygodnik "Der Spiegel".

Według pisma w 2008 roku amerykańscy dyplomacji rozmawiali z wysokim rangą przedstawicielem rosyjskiego koncernu. Zadeklarował on, że celem Gazpromu jest przejęcie maksymalnej kontroli nad światowymi źródłami energii. Równocześnie jednak Rosjanin określił swą firmę jako "socjalistycznego monopolistę".

Amerykańscy dyplomaci zauważyli, że przed trzema laty prezes Gazpromu Aleksiej Miller zapowiadał, iż koncern stanie się niebawem największą firmą świata o wartości rynkowej biliona dolarów. Okazało się to jednak niemożliwe do osiągnięcia, gdyż rok później koncern poniósł ogromne straty wskutek światowego kryzysu. Amerykanie uznali, że Gazprom nie jest w stanie skutecznie konkurować na światowych rynkach, gdyż jest następcą radzieckiego ministerstwa do spraw gazu i działa w podobny sposób. Koncern jest nieefektywny, zależny od polityków i skorumpowany - podsumowali amerykańscy dyplomaci.

agkm