Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Katarzyna Pyssa 29.03.2022

Dramat pacjentek szpitala w Mariupolu. Najpierw bombardowanie, teraz deportacja do Rosji

Rosjanie uprowadzili i wywieźli do swojego kraju personel oraz pacjentki szpitala położniczego w Mariupolu. Poinformowały o tym lokalne władze, według których uprowadzono ponad 70 osób. 

Ogółem wywieziono z Mariupola do Rosji ponad 20 tysięcy osób. Według władz miasta, Rosjanie odbierają im dokumenty i wywożą do tak zwanych obozów filtracyjnych, a następnie w oddalone rejony kraju.

Mer Mariupola Wadym Bojczenko powiedział, że jest to naruszenie prawa międzynarodowego, a postępowanie Rosjan można porównać z działaniami faszystów w czasie drugiej wojny światowej.

Deportacje w głąb Rosji

Wicepremier Ukrainy Iryna Wereszczuk przekazała wcześniej, że ponad 40 tysięcy Ukraińców zostało dotychczas deportowanych w głąb Rosji.

Ukraińcy są masowo uprowadzani siłą ze swoich domów i kierowani do obozów w okupowanych przez Rosję obwodach donieckim i ługańskim. - Tam przed wywózką do Rosji przechodzą selekcję. Są torturowani, głodzeni, pozbawieni jedzenia i wody. Istnieje też wiele świadectw potwierdzających, że ludzie znikają - podkreśliła wicepremier.

Wojska okupacyjne wywiozły do Rosji ponad dwa i pół tysiąca ukraińskich dzieci. Wiele z nich zostało oddzielonych od rodziców. Ich miejsca pobytu są nieznane, wcześniej dzieci te mieszkały w obwodach donieckim i ługańskim.

Czytaj także:

Oglądaj całodobowy przekaz z Ukrainy w streamingu portalu PolskieRadio24.pl

kp