"Wróg skoncentrował wysiłki na przygotowaniu do wznowienia działań ofensywnych" - poinformował sztab na Facebooku. Komunikat opisuje sytuację na froncie według stanu z godz. 6 rano czasu lokalnego (godz. 5 rano czasu polskiego).
»Rosyjska inwazja na Ukrainę. Zobacz serwis specjalny w PolskieRadio24.pl«
Charków i Mariupol pod ostrzałem
"Rosyjscy okupanci nadal blokują Charków, niszcząc dzielnice mieszkalne i infrastrukturę miasta" - podał sztab. W rejonie iziumskim, w obwodzie charkowskim Rosjanie zajęli wieś Brażkiwka, nie zdołali zaś zająć pobliskiej Sułyhiwki - wynika z komunikatu. "W celu poprawy ruchów wojsk i zapewnienia przeprawy przez rzekę Doniec Siewierski wróg prowadzi prace przy odbudowie mostu w Iziumie" - relacjonuje sztab.
W obwodzie ługańskim "okupanci koncentrują wysiłki na przejęciu kontroli nad okolicami miejscowości: Popasna i Rubiżne, przejęcia całkowitej kontroli nad Mariupolem" - informuje sztab generalny. Wskazuje, że Rosjanie nadal prowadzili ataki artyleryjskie i lotnicze na Mariupol.
Kolejne użycie zakazanej broni
Armia ukraińska dodała, że ataki na Mikołajów Rosjanie prowadzili z użyciem zabronionej przez prawo międzynarodowe amunicji kasetowej. "Pod ogniem wroga znalazły się dzielnice cywilne i instytucje medyczne, w tym szpital dziecięcy. Są zabici i ranni, w tym dzieci" - poinformował sztab.
Czytaj także:
Z przekazywanych przez stronę ukraińską informacji wynika, że przygotowuje się ona do odparcia uderzenia wroga na wschodzie Ukrainy - na styku obwodów charkowskiego, ługańskiego i donieckiego – i traktuje zagrożenie niezwykle poważnie. Poza deklaracjami o przygotowaniu do ciężkich walk świadczą przede wszystkim apele do mieszkańców, by się ewakuowali (PAP)
mbl