Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Filip Ciszewski 04.05.2022

Groźne sygnały z Moskwy ws. Mołdawii. Będzie dodatkowe wojskowe wsparcie UE?

Szef Rady Europejskiej Charles Michel poinformował w Kiszyniowie, że Unia Europejska rozważa dodatkowe wsparcie wojskowe dla Mołdawii.

Jak dodał na wspólnej konferencji prasowej z mołdawską prezydent Maią Sandu, Wspólnota zastanawia się, jak może zapewnić większą pomoc militarną dla Kiszyniowa, w tym wsparcie w rozbudowie armii.

Przewodniczący Rady wyjaśnił, że będzie to dodatkowe wsparcie w dziedzinach logistyki i cyberobrony, na które Unia już się zgodziła.

Propaganda już działa

rosyjskiej propagandzie coraz częściej pojawia się temat "udzielenia wsparcia rosyjskojęzycznej ludności" separatystycznego Naddniestrza. Zdaniem części mediów do ataku ataku mogłoby dojść w okolicy 9 maja.

Światowe media - powołując się na źródła w ukraińskiej armii - informowały, że decyzja w sprawie ataku na Mołdawię już zapadła na Kremlu.

Strach przed Rosją

Mołdawia od pewnego czasu mierzy się z coraz większym rosyjskim zagrożeniem. Jak podały władze mołdawskich służb wywiadowczych (SIS), dokonany w ostatnim czasie atak na strony internetowe organów państwowych Mołdawii został przeprowadzony przez prorosyjskich hakerów.

Jakub Maciejewski z tygodnika "Sieci", który jest na Ukrainie i na własne oczy obserwuje trwający konflikt, ocenia, że "Mołdawianie się boją".

- To kraj najbiedniejszy w Europie, z najmniejszą armią w Europie i faktycznie kraj bezbronny. Rosjanie by tam przeszli nie napotykając oporu, także ze względu na brak broni. Faktycznie, Mołdawianie żyją w niepewności - przyznał.

Pod kontrolą FSB

Przedstawiciel ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR) Wadym Skibicki ostrzega natomiast, że "obecna sytuacja w regionie jest wyraźnym sygnałem gotowości Rosji do wykorzystania terytorium Naddniestrza jako dodatkowej platformy do agresji nie tylko na Ukrainę, ale także dla możliwych agresywnych działań przeciwko Mołdawii". 

- W Naddniestrzu trwa obecnie poważna walka między urzędnikami państwowymi a służbami specjalnymi Federacji Rosyjskiej, które są bardzo aktywne. Dokonane na terenie "Naddniestrzańskiej Republiki Mołdawskiej" akty terrorystyczne miały na celu wymuszenie na miejscowych władzach zgody na rozszerzenie obecności wojsk rosyjskich i (...) sygnał dla przywódców Republiki Mołdawii do odejścia od polityki proeuropejskiej. (...) Według naszych danych wszystko, co dzieje się teraz na terenie Naddniestrza, jest pod kontrolą FSB Federacji Rosyjskiej - skonstatował Skibicki.

fc