IAR
Sylwia Mróz
23.01.2011
Oburzenie w Tunezji narasta. "Chcemy obalić dyktatora"
Tunezyjczycy kolejny dzień protestowali przeciwko tymczasowemu rządowi premiera Mohammeda Ghannouchiego.
(fot. PAP/EPA/STR)
Posłuchaj
-
Oburzenie w Tunezji narasta
Czytaj także
Kierował on rządem przez kilkanaście lat, za prezydentury obalonego kilka dni temu prezydenta Bena Alego. Ben Ali zdymisjonował go tuż przed swoją ucieczką do Arabii Sudyjskiej, 14 stycznia, w reakcji na trwające od grudnia protesty społeczne. Po ucieczce prezydenta Ghannouchi wrócił do władzy.
Tunezyjczycy, którzy z całego kraju zjechali się do stolicy na demonstrację, domagali się ustąpienia rządu. - Musimy z tym skończyć na zawsze. Z rządami Gannouchiego i jego partii, pozbyć się ich wszystkich. Jesteśmy tu, by obalić dyktatora i zmienić politykę Tunezji - mówili reporterowi Euronews.
Protesty antyrządowe w Tunezji trwają od grudnia. W sobotę, mimo zakazu zgromadzeń, odbyła się jedna z najliczniejszych demonstracji.
W starciach z siłami bezpieczeństwa zginęło od grudnia 78 osób, a przeszło 90 zostało rannych. W niedzielę Tunezja przeżywa ostatni dzień żałoby narodowej.
sm