Rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn potwierdził, że zatrzymania Roberta Ł. dokonali funkcjonariusze z wrocławskiego wydziału zamiejscowego delegatury ABW w Poznaniu.
Według śledczych Robert Ł. to członek zorganizowanej grupy przestępczej działającej w branży biopaliw, który obok przestępstwa skarbowych i oszustw dotyczących podatku VAT miał dopuścić się prania pieniędzy.
Stanisław Żaryn podał, że do zatrzymania Ł. doszło 17 sierpnia we Wrocławiu. Funkcjonariusze ABW przeszukali też mieszkanie mężczyzny.
Ze śledztwa wynika, że zatrzymany przez ABW miał nadzorować i nieformalnie kierować działalnością kilku spółek i brać udział we wprowadzaniu na polski rynek olejów roślinnych bez opłacania podatku VAT.
Łańcuch dostawców
Przestępczy mechanizm miał polegać na pozorowaniu wewnątrzwspólnotowego nabycia towarów przez polskich oraz zagranicznych przedsiębiorców. Kolejne spółki stanowiły łańcuch dostawców oleju od innych podmiotów do odbiorcy końcowego - wyjaśnił rzecznik.
Celowo i w przemyślany sposób układano je tak, aby część podmiotów pełniła rolę buforów, a inne "znikających podatników". Miało to zapewnić możliwość wykazania "legalnego" nabycia olejów roślinnych przez ich ostatecznych odbiorców - wskazał.
Śledztwo prowadzi Wydział Zamiejscowy we Wrocławiu Delegatury ABW w Poznaniu pod nadzorem Prokuratury Regionalnej we Wrocławiu.
Dotychczas zarzuty przedstawiono 66 osobom.
Czytaj także:
es