W ostatnim czasie wydarzenia wokół rosyjskiej inwazji na Ukrainę gwałtownie przyspieszyły. Siły Zbrojne Ukrainy wypierają żołnierzy rosyjskich z coraz większych fragmentów okupowanych przez Rosję ziem, tymczasem Władimir Putin grozi użyciem broni jądrowej do obrony rzekomo "przyłączonych" do Rosji, a w rzeczywistości okupowanych - i to nawet nie w całości - obwodów ukraińskich.
W tym samym czasie amerykański generał David Petraeus, były dyrektor CIA, ostrzega, że jeśli Rosja posunie się do użycia broni jądrowej na Ukrainie, USA wraz z sojusznikami "zniszczą wszystkie rosyjskie jednostki wojskowe w tym kraju i zatopią Flotę Czarnomorską".
Atomowe groźby Putina. "To ostatnie, co mu zostało"
W Polskim Radiu 24 sprawę komentował prof. Daniel Boćkowski, który podkreślił, że mamy do czynienia z "grą psychologiczną", która jest ważna szczególnie dla Rosji, ponieważ tej "w pewnym momencie zaczęły się kończyć wszystkie inne aktywa".
- To, co widzimy, to jest taki rzut na taśmę wszystkiego, co zostało. Bo zostało już tylko i wyłącznie anektowanie terenów, tylko i wyłącznie zrobienie przy okazji "show", żeby coś tym ludziom dać i tylko i wyłącznie straszenie, czym się tylko da, włącznie z bronią atomową. No bo jedynie jeszcze to w zanadrzu - teoretycznie - określa Rosję jako mocarstwo - mówił prof. Daniel Boćkowski.
Dodał, że w związku z tym Kreml - Władimir Putin i jego otoczenie - "nie mają innego wyjścia niż ten skok do przodu". Jego zdaniem Rosja mogłaby być może zdecydować się na deeskalację i spróbować siąść do stołu negocjacyjnego. - Ale Rosja nie potrafi rozmawiać inaczej, niż w ten sposób: "najpierw dajcie nam wszystko, a potem powiemy, co chcemy jeszcze" - wyjaśnił.
Czytaj również:
Więcej w nagraniu.
21:41 PR24_mp3 2022_10_03-14-08-07_Boćkowski.mp3 Profesor Daniel Boćkowski o groźbach atomowych Putina ("Temat dnia / Gość PR24")
* * *
Audycja: Temat dnia / Gość PR24
Prowadzi: Antoni Trzmiel
Gość: prof. Daniel Boćkowski (UwB)
Data emisji: 03.10.2022
Godzina emisji: 14.08
PR24/jmo/kor