IAR
Tomasz Owsiński
31.01.2011
Cenzorzy usuwają wpisy internautów o zamieszkach w Egipcie
Media w Państwie Środka powściągliwie informują o antyrządowych protestach w Kairze, zwracając głównie uwagę na rosnące zagrożenie dla zagranicznych turystów.
Egipt, Kair: modlący się muzułmanie, obok transporter opancerzonyfot. PAP/EPA/ANUEL DE ALMEIDA
Posłuchaj
-
Cenzura w internecie dotycząca wydarzeń w Egipcie - korespondencja Tomasza Sajewicza
Czytaj także
Na chińskich portalach na bieżąco kasowane są wpisy internautów poświęcone antyrządowym protestom w Egipcie. Przy większości artykułów informujących o rozwoju sytuacji na ulicach egipskich miast zablokowana jest opcja umożliwiająca ich komentowanie.
Chińskie gazety nie publikują także zdjęć z wieców protestacyjnych, na których Egipcjanie domagają się ustąpienia prezydenta Hosniego Mubaraka. Chińska telewizja zamiast protestów pokazuje zdjęcia prezydenta Mubaraka podczas spotkań z urzędnikami. Nieoficjalnie wiadomo iż wszystkie chińskie media otrzymały polecenie informowania o wydarzeniach w Egipcie wyłącznie wykorzystując do tego depesze Agencji Prasowej Xinhua. Pekin, w ślad za innymi stolicami, zamierza w najbliższych dniach wysłać do Kairu dwa wyczarterowane samoloty, na pokładzie których do Chin powrócić ma około 500 Chińczyków, przebywających obecnie w Egipcie.
IAR/to