Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jan Odyniec 18.01.2023

Tajne dokumenty w domu Bidena. Biały Dom wydał oświadczenie, ale nadal nie ujawniono wszystkiego

Biały Dom przedstawił jak dotąd najbardziej obszerne - chociaż nadal ograniczone - wyjaśnienia, dlaczego wielokrotnie ujawniał tylko niekompletne informacje o tajnych dokumentach znalezionych w prywatnym biurze i domu prezydenta Joe Bidena. Jak przypomniała we wtorek telewizja CNN, taką postawę urzędników Białego Domu krytykowali nawet Demokraci.

Biały Dom argumentował, że ze względu na wciąż trwające dochodzenie Departamentu Sprawiedliwości (DOJ) niektóre szczegóły nie mogą być obecnie publicznie ujawnione.

Dlaczego Biały Dom unika informowania ws. tajnych dokumentów w domu Bidena?

- Istnieje sprzeczność między ochroną i zabezpieczeniem integralności trwającego śledztwa, a publicznym udostępnianiem informacji z tym związanych - przekonywał cytowany we wtorek przez CNN Ian Sams, rzecznik biura doradcy Białego Domu.

Zapowiadał, że w miarę jak DOJ, a teraz też specjalny prokurator, rozszerzą śledztwo w tej sprawie, niektóre informacje będą mogły być ujawniane.

- W każdym śledztwie, w miarę jak trwa dochodzenie, zwłaszcza takie, w którym ludzie są chętni do współpracy i pracują ręka w rękę z Departamentem, informacji będzie coraz więcej. To naturalna część każdego dochodzenia - zapewniał Sams.

Republikanie zapowiadają własne śledztwo

Według powołującego się na swoje źródła CNN, DOJ nie rekomendował Białemu Domowi, aby ograniczył zakres informacji, które mogą być publicznie ujawniane.

"Biały Dom spotkał się z krytyką, nawet ze strony niektórych Demokratów. Dotyczy ona tego co i kiedy ujawniono. Gdy początkowo dokumenty zostały znalezione w biurze Bidena, [Biały Dom] nie powiadomił, że w jego domu natrafiono na kolejne - informuje CNN.

- Biały Dom czekał również ponad 24 godziny, aby ujawnić, że w zeszłym tygodniu kolejne pięć stron oznaczonych jako tajne zostało znalezionych w domu Bidena w Delaware - podkreśliła CNN.

Jak przypomniała CNN tempo ujawniania materiałów wywołało pytania o strategię Białego Domu i doprowadziło do oskarżeń ze strony Republikanów, że administracja Bidena nie jest szczera. Republikanie zapowiedzieli zatem, że sami przeprowadzą śledztwo w tej sprawie.

Czytaj również:

PAP/jmo