IAR
Tomasz Owsiński
19.02.2011
Żona chińskiego noblisty: Płaczę. Nikt nie może mi pomóc
Żonie przebywającego w więzieniu chińskiego ubiegłorocznego laureata pokojowej nagrody Nobla Liu Xiaobo, udało się przełamać otaczającą ją blokadę policyjną i porozumieć ze światem zewnętrznym po raz pierwszy od października ubiegłego roku.
Posłuchaj
-
Wywiad z żoną chińskiego nobisty - korespondencja Michała Haykowskiego
Czytaj także
Poinformowało o tym Szwedzkie Radio publiczne, nadając korespondencję swej pekińskiej wysłanniczki.
W rozmowie przeprowadzonej przez telefoniczne połączenie internetowe z anonimowym przyjacielem w Pekinie pani Liu Xia poinformowała, że cała rodzina noblisty jest traktowana przez władze jako zakładnicy osadzeni w domowych aresztach i dokładnie izolowana.
Żona noblisty poinformowała też, że nie widziała się ze swoim mężem od czterech miesięcy, a od jego skazania na jedenaście lat więzienia w grudniu 2009 roku spotkała go tylko raz. Pani Liu Xia powiedziała na zakończenie krótkiej rozmowy: "Płaczę. Nikt nie może mi pomóc."
IAR/to