Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Artur Jaryczewski 14.04.2011

Dymisja za śpiących kontrolerów. "Sześć takich przypadków to za dużo"

Wysoki rangą pracownik amerykańskiego nadzoru lotniczego podał się do dymisji po tym, jak kolejny kontroler lotu zasnął na stanowisku pracy.
Dymisja za śpiących kontrolerów. Sześć takich przypadków to za dużofot. Wikipedia

Przedwczoraj w nocy kontroler lotów na lotnisku w Reno w stanie Nevada nie odpowiadał na wezwania podchodzącego do lądowania samolotu medycznego. Pilot musiał lądować samodzielnie. Potem okazało się, że kontroler lotów zasnął.

Sekretarz transportu Ray Lahood poinformował później, że był to szósty tego typu przypadek w tym roku. - Gwarantuję opinii publicznej, że nie zaśniemy, dopóki nie będziemy mieli pewności, iż wieże kontrolne pracują, gdy samoloty podchodzą do lądowania na lotniskach.

Amerykańskie władze wszczęły dochodzenie w sprawie incydentu w Reno, zawiesiły w obowiązkach kontrolera lotów i nakazały 27 lotniskom na terenie Stanów Zjednoczonych natychmiastowe zwiększenie nocnej obsługi wież kontrolnych co najmniej do dwóch osób.

W środę do dymisji podał się przedstawiciel Federalnej Administracji Lotniczej odpowiedzialny za pracę kontrolerów Hank Krakowski.

IAR, aj