IAR
Artur Jaryczewski
22.04.2011
Ponad dwa miliony ludzi w Somalii cierpi z powodu suszy i głodu
Najmłodsi mieszkańcy Somalii to jedni z najbiedniejszych i najbardziej niedożywionych ludzi na świecie.
(fot. sxc.hu)
Galeria
Posłuchaj
-
Korespondencja Rafała Motriuka (IAR)
Czytaj także
Susza zniszczyła uprawy i hodowle zwierząt na południu kraju. - Wiele rodzin straciło w związku z tym jedyne źródło dochodu - mówi Grainne Moloniy z agencji do spraw wyżywienia i rolnictwa FAO. - Ludzie albo migrują do miast w poszukiwaniu pracy, albo przekraczają granicę do Kenii lub Jemenu.
Somalijczycy są więc coraz bardziej zależni od pieniędzy przysyłanych przez krewnych z zagranicy, ci jednak zarabiają mniej ze względu na światowy kryzys. Tymczasem ONZ podaje, że w zeszłym roku zebrano mniej niż połowę potrzebnych międzynarodowych funduszy dla Somalii.
Kraj jest wycieńczony wojną; końca suszy nie widać, toteż - zdaniem ekspertów - już dramatyczna sytuacja w tym państwie może się jeszcze pogarszać.
IAR, aj