- Potwierdzam z pełną odpowiedzialnością, że nasze służby podtrzymują, że zagrożenie nie wzrasta i nie wzrośnie, dlatego, że Polska nie jest końcówką w całej tej rozgałęzionej sieci organizacji terrorystycznych - zaznaczył minister obrony. - Natomiast kraje zachodnie muszą liczyć się z tym, że mogą zostać przeprowadzone akcje odwetowe w stosunku do nich.
Po zabiciu Osamy bin Ladena przez siły amerykańskie w Pakistanie, Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego na bieżąco monitoruje sytuację w kraju i za granicą.
Rzecznik ABW podpułkownik Katarzyna Koniecpolska-Wróblewska poinformowała, że Agencja nie dostrzega żadnych sygnałów, które świadczyłyby o grożącym Polsce ataku terrorystycznym.
- ABW obecnie nie znajduje przesłanek, by uznać że sytuacja antyterrorystyczna Polski uległa zmianie - powiedziała Koniecpolska-Wróblewska.
Podpułkownik zwraca jednak uwagę, że nie zwalnia to Polaków z czujności na nietypowe zachowania w ich otoczeniu.
W nocy prezydent Barack Obama poinformował, że amerykańscy żołnierze zabili Osamę bin Ladena. Niektórzy komentatorzy uważają, że w związku z tym można się spodziewać akcji odwetowych ze strony al-Kaidy. Amerykański rząd ostrzegł swoich obywateli i postawił swoje ambasady w pogotowiu na wypadek odwetu ze strony terrorystów.
IAR, aj