Premier Donald Tusk zapowiedział we wtorek, że ustawa o bezpieczeństwie imprez masowych poprawi sytuację na polskich stadionach.
Nowe przepisy między innymi umożliwiają osądzenie pseudokibica bezpośrednio na stadionie za pomocą telemostu. Wprowadzają także elektroniczny dozór osób z zakazami stadionowymi.
Szybkie i wysokie mandaty
Na mocy nowej ustawy policjanci będą karać za przewinienia dokonywane podczas meczów wysokimi mandatami.
- Chodzi o to, żeby w postępowaniu mandatowym, tak jak to jest na przykład przy wykroczeniach drogowych, móc wręczać grzywnę do 2 tys. zł - mówi Donald Tusk.
Mandat będzie można dostać między innymi za przebywanie w innym sektorze, niestosowanie się do poleceń służb porządkowych, maskowanie twarzy, wnoszenie alkoholu niezgodnie z przepisami, czy posiadanie niebezpiecznych narzędzi.
Nowe przepisy wprowadzają wiele obostrzeń także dla klubów piłkarskich i zarządców stadionów – od wejścia w życie specustawy obowiązywać je będzie wprowadzenie na obiektach sportowych systemów monitoringu kibiców. Donald Tusk zapowiedział, że stadiony, na których systemu nie będzie, nie zostaną dopuszczone do rozgrywek.
Piwo wróci na stadiony
Specustawa upoważnia wojewodów do przerywania bądź odwoływania imprez masowych, w tym rozgrywek piłkarskich w przypadku zagrożenia bezpieczeństwa.
Nowe przepisy wprowadzają także możliwość sprzedaży alkoholu na stadionach. Donald Tusk wyjaśnia, że na wielu obiektach zagranicznych alkohol dostępny jest w loży dla VIPów, podczas gdy zwykli kibice muszą zadowolić się wodą mineralną. Taka sytuacja zdaniem premiera jest pełna hipokryzji i "nie do zaakceptowania".
IAR, wit