IAR
Katarzyna Karaś
12.07.2011
Strażacy - podpalacze usłyszeli 30 zarzutów
Czterech strażaków ochotników, w wieku od 20 do 22 lat, zatrzymali policjanci z Oświęcimia. Mężczyźni mają na swoim koncie kilkadziesiąt podpaleń stodół, zabudowań gospodarczych i stogów siana.
Przykuta/Wikimedia Commons/CC
Posłuchaj
-
Strażacy - podpalacze usłyszeli 30 zarzutów - relacja Marka Mendeli (PR Kraków)
Czytaj także
Podpalacze w okolicach Oświęcimia działali od trzech lat. Ogień podkładali w małych miejscowościach. Wybierali stare, drewniane stodoły, budynki gospodarcze, stogi siana oddalone od zabudowań mieszkalnych.
Mimo to w Smolicach od płonącej stodoły zapalił się dach domu mieszkalnego. W Głębowicach oprócz stodoły pożar strawił dwa samochody.
Mężczyźni do podpaleń używali zapałek lub zapalniczki. Następnie bocznymi drogami odjeżdżali z miejsca zdarzenia i po kilkunastu minutach już jako strażacy wracali na miejsce by walczyć z ogniem.
Grupie postawiono już 30 zarzutów. Wszystkim grozi do pięciu lat więzienia.
IAR,kk