IAR
Michał Chodurski
22.07.2011
Z Wołgi wydobyto wrak promu "Bułgaria"
„Maszty i anteny są już ponad wodą” - poinformował, kierujący akcją wydobycia jednostki, Timur Chikmatow.
Akcja na Wołdzefot. Ministerstwo Spraw Nadzwyczajnych Rosji
Posłuchaj
-
Korespondencja z Moskwy Macieja Jastrzębskiego
Czytaj także
Statek pasażerski, który zatonął 10 lipca na zalewie Kujbyszewskim w Tatrastanie, zostanie po całkowitym wyciągnięciu go na powierzchnię odholowany do suchego doku i tam przez kilka tygodni badać go będą eksperci ustalający przyczyny katastrofy.
„Bułgaria” w chwili katastrofy przewoziła 201 osób. Uratowano jedynie 79 osób. Płetwonurkowie wyłowili 114 ciał, a 8 osób uznawanych jest za zaginione. Statek spoczywał na głębokości ponad 20 metrów wbity w muliste dno.
Trzykrotnie podejmowano próby jego wydobycia. Dopiero rozpoczęta w czwartek kolejna operacja pozwoliła na częściowe wynurzenie „Bułgarii”.
Ratownicy twierdzą, że nie powinni mieć już problemów z kolejnymi etapami operacji, bo po raz pierwszy od wielu dni sprzyja im pogoda. Jednocześnie kilkaset osób wciąż przeszukuje brzegi Wołgi, aby odnaleźć osoby, które uznawane są za zaginione.
IAR/mch