Podczas spotkania z dziennikarzami, które podsumowywało rok prezydentury, Bronisław Komorowski przyznał, że ogłoszenie tej decyzji będzie miało wpływ na rozliczanie finansowe partii politycznych w trakcie oficjalnej kampanii wyborczej.
Bronisław Komorowski przekonywał, że był zwolennikiem przeprowadzenia dwudniowego głosowania, które zwiększyłoby frekwencję wyborczą. Prezydent przypomniał, że Trybunał Konstytucyjny uznał dwudniowe wybory za niezgodne z ustawą zasadniczą. Dlatego prezydent podczas spotkania z dziennikarzami zapowiedział, że po jesiennych wyborach parlamentarnych zgłosi inicjatywę zmiany w konstytucji, która umożliwi dwudniowe głosowanie.
Termin 9 października skrytykował już PiS, który opowiadał się za możliwie najpóźniejszą datą, czyli 30 października. Jednak według Kancelarii Prezydenta, taki termin byłby kłopotliwy z uwagi na Wszystkich Świętych i wyjazdy Polaków na groby bliskich.
dp