Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Martin Ruszkiewicz 09.08.2011

Będzie sąd nad dowódcami Powstania Warszawskiego?

Prezydent Stalowej Woli Andrzej Szlęzak chce zorganizować "symboliczny proces" dowódców Powstania Warszawskiego. Miałby się on odbyć 2-3 października.
Będzie sąd nad dowódcami Powstania Warszawskiego?fot. East News

Andrzej Szlęzak, były działacz PiS, od dwóch lat bojkotuje włączanie syren w rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego. O powstaniu mówi, że "nie buduje w świecie obrazu Polski jako kraju, w którym myśli się racjonalnie i działa skutecznie".

W oświadczeniu rozesłanym do dziennikarzy napisał: "W każdym cywilizowanym państwie oficerowie odpowiedzialni za taką katastrofalną decyzję, jaką było wywołanie Powstania Warszawskiego, stanęliby przed sądem wojskowym. Trzeba, by teraz, gdy emocje opadły, sąd taki się odbył".

Prezydent Stalowej Woli wymyślił więc proces: trzyosobowe składy "oskarżycieli" i "obrońców", a także ława przysięgłych, która po dwudniowym procesie wyda "wyrok". Szlęzak chce, by "obrońcami" byli przedstawiciele Muzeum Powstania Warszawskiego.

Pomysł nie zyskał powszechnej akceptacji. - To poniżanie historii, ludzi, którzy uczestniczyli w Powstaniu - komentuje prof. Andrzej Friszke, historyk. Także mieszkańcy Stalowej Woli nie popierają inicjatywy byłego działacza PiS.

"Gazeta Wyborcza"/mr