Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Anna Wittenberg 17.08.2011

Eksperci grożą: Rosja zmienia się w kraj żebraków

Rosji grożą masowe protesty społeczne powiększającej się grupy biednych, jeśli Kreml nie zmieni polityki społecznej - ostrzegli eksperci przygotowujący plan rozwoju kraju do roku 2020.
Moskwiewska policja zatrzymuje jednego z uczestników demonstracji pod hasłem Dnia GniewuMoskwiewska policja zatrzymuje jednego z uczestników demonstracji pod hasłem "Dnia Gniewu"Fot. PAP/EPA/MAXIM SHIPENKOV

Raport opisywany przez gazetę "Wiedomosti", a za nią przez większość rosyjskich mediów, został już przedstawiony wicepremierowi Igorowi Szuwałowowi i ma być omawiany na posiedzeniu rządu z udziałem premiera Władymira Putina.

Według ekspertów obecny model polityki socjalnej prowadzi do marginalizacji biednych i grozi "eksplozją społeczną" - masowymi protestami, podobnymi do tych, jakie mają i miały miejsce w ostatnich miesiącach w Europie Zachodniej. Raport zauważa wprawdzie, że od 2000 roku procent osób żyjących poniżej granicy ubóstwa spadł z niemal 30 do 13, jednak eksperci są zdania, że to nie rozwiązało problemu. Także wzrost płacy minimalnej nie wywołał dramatycznych zmian w sytuacji, która - jak uważają twórcy dokumentu - może doprowadzić do "bardzo poważnych problemów na skalę ogólnokrajową i zmienienia Rosji w kraj żebraków". Ekonomiści przytaczają nowe dane, według których 1/3 pracujących otrzymuje mniej niż półtorej pensji minimalnej, a około 20% - mniej niż samo minimum. Szacunki mówią o 5-6 milionach ludzi żyjących w skrajnym ubóstwie, jednak dane te nie obejmują osób bezdomnych i nielegalnych imigrantów. Faktyczna liczba może wynosić nawet ponad dwa razy tyle i stanowić blisko 10% mieszkańców Rosji.

Pracujący dla rządu analitycy wezwali do diametralnej zmiany polityki społecznej, szczególnie apelując o powiększenie do 2% PKB wydatków na budownictwo komunalne, podniesienie płacy minimalnej, ograniczenie wydatków na urzędy i podwyższenie wieku emerytalnego do 63 lat dla kobiet i mężczyzn przed rokiem 2030. Za kluczowe uznano także zmniejszenie poziomu inflacji z obecnych 10% do nie więcej niż 3-5% rocznie. Eksperci opowiedzieli się także przeciwko powstawaniu kolejnych spółek skarbu państwa, za największe wady obecnego modelu gospodarczego uznając ich monopol na wielu rynkach, brak inwestycji zagranicznych i autentycznej konkurencji. Autorzy "strategii 2020" podkreślają w końcu, że obecna polityka Kremla wobec imigrantów jest niekonsekwentna i szkodliwa dla kraju. Według dokumentu rosyjska gospodarka nie będzie się właściwie rozwijać przez najbliższą dekadę bez pomocy taniej siły roboczej pochodzącej z zagranicy, głównie krajów kaukazkich i dlatego rząd powinien poświęcić wiele uwagi na stworzenie autentycznych programów pomocy imigrantom przyjeżdżającym do Rosji pracować.

sg