Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Anna Wittenberg 29.08.2011

"Zastaliśmy Polskę analogową, zostawiamy cyfrową"

Planszami ze zdjęciami inwestycji drogowych i kolejowych oraz płomiennym przemówieniem minister infrastruktury bronił się w Sejmie podczas debaty o wotum nieufności dla niego.
Zastaliśmy Polskę analogową, zostawiamy cyfrowąPAP/Tomasz Gzell
Posłuchaj
  • Relacja Małgorzaty Naukowicz: prawie trzy godziny trwała sejmowa debata nad wnioskiem Prawa i Sprawiedliwości o odwołanie ministra infrastruktury Cezarego Grabarczka. PiS zarzucało mu głównie nieudolność oraz zmarnowanie cywilizacyjnej szansy dla Polski.
Czytaj także

Rozkopane autostrady, wielkie korki, benzyna powyżej 5 zł i gigantyczny bałagan na kolei - to zarzuty, które ministrowi infrastruktury stawia PiS.

Zdaniem Jarosława Kaczyńskiego premier Tusk powołał na stanowisko ministra infrastruktury "wyjątkowego wręcz nieudacznika". Wniosek o odwołanie Grabarczyka popiera SLD, które w styczniu bezskutecznie próbowało odwołać ministra, a także PJN.

Bałagan, korki i poczta

W uzasadnieniu wniosku poseł Zbigniew Girzyński z PiS powiedział, że to Cezary Grabarczyk odpowiada za bałagan na kolei i korki na drogach, opóźnienia w budowie dróg i złe funkcjonowanie Poczty Polskiej. Poseł Girzyński powiedział, że życzy ministrowi Grabarczykowi, by jeszcze dziś przestał być ministrem infrastruktury.

W Sejmie Grabarczyka oskarżał także poseł PiS Andrzej Adamczyk, który podczas posiedzenia pokazywał zdjęcia rozkopanych dróg i niedokończonych inwestycji.

''

Poseł Wiesław Andrzej Szczepański (SLD) mówił z kolei: jego resort ma zbyt wielu urzędników, źle pracuje, źle wykorzystuje środki unijne, podjął złe decyzje w sprawie budowy autostrady A2.

1900 km dróg

Minister infrastruktury Cezary Grabarczyk mówił, że z pokorą przyjmuje wniosek o odwołanie go ze stanowiska. Jednak - jak zaznaczył - krytycy działań resortu infrastruktury nie mogą zapominać o dokonaniach ekipy rządzącej.

Cezary Grabarczyk zaznaczył, że w Polsce realizowana jest teraz ogromna liczba inwestycji - drogowych, kolejowych i lotniczych. Jak wyliczał, za obecnego rządu zakontraktowano budowę ponad 1900 kilometrów dróg, autostrad i obwodnic. Dodał, że obecnie w budowie jest teraz 1400 kilometrów dróg, a ponad połowa to autostrady. Według Grabarczyka, resort znalazł oszczędności w wielu inwestycjach drogowych. Dzięki temu środki będzie można przeznaczyć na inne cele.

Minister mówił też między innymi, że to za obecnych rządów dokończono modernizację lotniska w Warszawie. Jak przypomniał, jego poprzednik minister Polaczek zerwał umowę z wykonawcą na Okęciu, a Polsce groziła kompromitacja. Wyjaśnił, że chodziło o odseparowanie ruchu w obrębie Schengen i poza tą strefa. "PiS poddał się, bo nie znalazł rozwiązania, my oddaliśmy inwestycję na czas"- mówił minister.

''

Grabarczyk przypomniał też o innych projektach realizowanych w naszym kraju: trwa rozbudowa oferty szerokopasmowego internetu czy reorganizacja Poczty Polskiej.

Do sukcesów zaliczył też program cyfryzacji. "Rząd Donalda Tuska zastał Polskę analogową, a zostawi cyfrową"- mówił minister Grabarczyk.

Do odwołania ministra Grabarczyka potrzeba 231 głosów. Wniosek w tej sprawie negatywnie zaopiniowała sejmowa komisja sprawiedliwości. Ministra do tej pory próbowano odwołać dwukrotnie. Wniosek o wotum nieufności dla Cezarego Grabarczyka będzie głosowany we wtorkowym bloku głosowań.

''

IAR, wit