IAR
Agnieszka Kamińska
05.09.2011
Walka Adamek-Kliczko w systemie pay-per-view
W Polsce to nowość, ale w Stanach Zjednoczonych takie transmisje telewizyjne są na porządku dziennym.
Bokser wagi ciężkiej Tomasz Adamek we Wrocławiu, 4 bm. W najbliższą sobotę Adamek będzie walczył o pas mistrzowski z Ukraińcem Witalijem Kliczkąfot. PAP/Maciej Kulczyński
Posłuchaj
-
Relacja Jana Pachlowskiego z Chicago (IAR)
Czytaj także
Walkę bokserską Tomasz Adamek-Witalij Kliczko będzie można zobaczyć w systemie pay-per-view, czyli po wcześniejszym opłaceniu gali z udziałem bokserów. Zwrot pay-per-view oznacza usługę, za którą trzeba wcześniej zapłacić, aby mieć do niej dostęp. Dotyczy tylko jednego wydarzenia i najczęściej wiąże się z atrakcyjnymi transmisjami sportowymi.
Inaczej funkcjonuje wszystko w przypadku transmisji w sportowych pubach. Tam wykupienie praw kosztuje kilkaset dolarów.
W USA za prawa do transmisji walki Adamek Kliczko - pub na około 150 osób musi zapłacić 900 dolarów. Taką telewizyjną relację wykupiły przede wszystkim lokale, które znajdują się w miejscach o dużym skupisku społeczności polskiej i ukraińskiej.
IAR