Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Anna Wittenberg 13.09.2011

Kwaśniewski poparł Millera. „Ważny jest kolor włosów”

Mimo że kilka lat temu Leszek Miller ogłosił „szorstką przyjaźń” z Kwaśniewskim, były prezydent poparł go jako jedynkę na liście SLD w okręgu gdyńsko-słupeckim.
Kwaśniewski poparł Millera. Ważny jest kolor włosówPAP/Adam Warżawa

- Trudno byłoby szukać polityków równie kompetentnych, znających politykę we wszystkich jej zasługach i osoby o takich zasługach dla Rzeczypospolitej – powiedział Kwaśniewski. Były prezydent przypomniał, że to Miller prowadził ostatnią fazę negocjacji, które określiły polską pozycję w Unii Europejskiej. - Do dzisiaj jest to niedoceniany fakt, jak trudny był to etap, jak wiele raf trzeba było pokonać, jakim wielkim kunsztem politycznym trzeba było się wykazać, jak trzeba było umiejętnie budować pozycję Polski, przedstawiać naszą argumentację, często odbijając się od muru niechęci, niezrozumienia - podkreślił Kwaśniewski.

Sam Miller mówił o postulatach, z którymi startuje do Sejmu:

- Z Aleksandrem marzy nam się, aby wzorem wielkich portów Hongkongu czy tutaj bliżej Hamburga, Polska z powrotem obróciła się twarzą do morza, żeby nasze porty tętniły życiem, żeby przede wszystkim drogi prowadzące od nich w głąb kraju, były drogami umożliwiającymi szybki transport - powiedział.

Podczas konferencji, na której Kwaśniewski poparł Millera, dziennikarze przypomnieli politykom, że kilka lat temu ogłosili „szorstką przyjaźń”. Były premier zapytany o to, jak dziś odnosi się do tej deklaracji, przyznał:

- Ważny jest chyba kolor włosów – powiedział.

W poprzednich wyborach liderem listy lewicy w okręgu gdyńsko-słupskim była Joanna Senyszyn, która obecnie jest eurodeputowaną. Z miejsca drugiego startowała Izabela Jaruga-Nowacka, która 10 kwietnia 2010 roku zginęła w katastrofie smoleńskiej. Leszek Miller był tradycyjnie kandydatem SLD w Łodzi.

''

IAR, wit