IAR
Sylwia Mróz
22.09.2011
Wszyscy imigranci opuszczą Lampedusę
Takie zapewnienie padło ze strony włoskiego ministerstwa spraw wewnętrznych.
(fot. PAP/EPA/ELIO DESIDERI)
Posłuchaj
-
Relacja Marka Lehnerta z Rzymu (IAR): imigranci mają opuścić wyspę
Czytaj także
Decyzję o tym, że imigranci mają w ciągu 48 godzin opuścić wyspę, podjęto po środowych zajściach, do jakich doszło na wyspie w związku z zapowiedzią wydalenia z Włoch znajdujących się tam 1400 nielegalnych imigrantów z Tunezji.
Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
We wtorek Tunezyjczycy podpalili ośrodek dla imigrantów, w środę wyszli na ulicę. Jedną z form protestu przeciwko wydaleniu z Włoch była pogróżka wysadzenia w powietrze stacji benzynowej. W stłumieniu buntu chciała wyręczyć policję miejscowa ludność i doszło do strać, w których kilkanaście osób odniosło rany.
Wieczorem burmistrz Lampedusy Bernardino De Rubeis, który mówił o stanie wojny na wyspie i apelował o pomoc do prezydenta Giorgio Napolitano uzyskał od ministra spraw wewnętrznych Roberto Maroniego obietnicę, że w ciągu 48 godzin opuszczą ją wszyscy imigranci. Zapowiedziano jednocześnie, ze w przyszłości płynący w kierunku Lampedusy nielegalni imigranci bądź uchodźcy z północnej Afryki kierowani będą do miejscowości Porto Empedocle na Sycylii.
IAR, sm