- Zawsze można było zrobić lepiej, zawsze można wybrać inne tematy, inne pola sporu. Zawsze można pracować jeszcze mocniej - przyznał rzecznik klubu PiS Adam Hofman. Dodał, że czuje się odpowiedzialny za porażkę wyborcza swojego ugrupowania.
- Zawsze w takich sytuacjach czuję się odpowiedzialny za to,co robiłem - powiedział.
Hofman zastanawiał się jednak, czy w warunkach, w których kampanię prowadziło Prawo i Sprawiedliwość wygrana była w ogóle możliwa. "W kontekście mocno niekorzystnym, przy sporej niechęci mediów" - określił te warunki Hofman.
Adam Hofman pytany o odpowiedzialność prezesa Jarosława Kaczyńskiego, powiedział, że ocenie zostaną poddani wszyscy. - Cała partia ponosi odpowiedzialność za wynik - struktury terenowe, kandydaci, wszyscy członkowie sztabów - wylicza.
Polityk ocenia, że zarówno Marek Kuchciński jako wicemarszałek Sejmu jak i Mariusz Błaszczak jako szef klubu PiS sprawdzili się na swoich stanowiskach.
- Musimy sobie odpowiedzieć, jak wygrać w przyszłosci - powiedział Hofman.
Niedzielne wybory parlamentarne to szóste wybory przegrane przez Prawo i Sprawiedliwość. Partia otrzyma w ich wyniku 158 mandatów w Sejmie i 31 w Senacie.
PAP, wit