Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Katarzyna Karaś 03.11.2011

Premier Grecji jeszcze dziś poda się do dymisji?

Według BBC, zaraz po kryzysowym posiedzeniu gabinetu Jeorjos Papandreu ma się udać do prezydenta Karolosa Papuliosa.
Jeorjos PapandreuJeorjos Papandreufot. ΠΑΣΟΚ/Wikimedia Commons/CC

Oczekuje się, że wówczas zaproponuje powołanie rządu koalicyjnego pod kierownictwem byłego wiceprzewodniczącego Europejskiego Banku Centralnego Lukasa Papademosa.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

Z kolei szefowa kancelarii greckiego premiera zapewniła, że Jeorjos Papandreu "nie ustąpił i nie zamierza ustępować ze stanowiska" (wypowiedź dla gazety "Proto Thema").

Prawdopodobna rezygnacja Papandreu to efekt przedstawionej przez niego propozycji poddania pod referendum porozumienia w sprawie redukcji greckiego długu. Związany jest z nim plan oszczędnościowy i prywatyzacja majątku narodowego. Zaskakujący i niekonsultowany pomysł referendum spowodował panikę na międzynarodowych rynkach finansowych i złość wśród polityków krajów UE.

W samej Grecji kolejni ministrowie gabinetu Jeorjosa Papandreu odcinają się od pomysłu referendum. Propozycji premiera sprzeciwił się minister finansów Evangelos Venizelos, główny konkurent Papandreu do przywództwa w partii socjalistycznej. O pomyśle referendum minister finansów miał dowiedzieć się z mediów. Przeciwni referendum są także ministrowie rozwoju i zdrowia. Część deputowanych partii rządzącej już wypowiedziała posłuszeństwo premierowi.

IAR,PAP,kk