Działacze Stowarzyszenia Ordynacka będą namawiali polityków Sojuszu Lewicy Demokratycznej i Ruchu Palikota do współpracy - zapowiedział w rozmowie z Radiem Kielce szef "Ordynackiej"- Włodzimierz Czarzasty.
Do rozmów o współpracy mogłoby dojść po grudniowym zjeździe Sojuszu , podczas którego ma zostać wybrany nowy szef ugrupowania.
Lider "Ordynackiej" jest zdania, że osobą, która powinna pokierować SLD jest Leszek Miller. Przekonuje, że były premier, to dobry polityk na trudne dla lewicy czasy.
Jednocześnie Włodzimierz Czarzasty zaprzecza, że planuje przejście do Ruchu Palikota. Włodzimierz Czarzasty krytykuje też zachowanie byłego już lidera świętokrzyskiego SLD Sławomira Kopycińskiego, który tuż po przegranych przez Sojusz wyborach przeszedł do Ruchu Palikota. Partyjni koledzy dowiedzieli się o tym z mediów. W ten sposób SLD stracił jedyny mandat poselski, jaki partia zdobyła w świętokrzyskiem w czasie ostatnich wyborów parlamentarnych.
Przewodniczący ''Ordynackiej'' przypomniał, że Sławomir Kopyciński tłumacząc swoje przejście do klubu Ruchu Palikota powiedział , że nie chce wybierać między dżumą, a cholerą czyli między Leszkiem Millerem, a Ryszardem Kaliszem. Obydwaj ubiegali się o stanowisko przewodniczącego klubu SLD. Dobrze, że przeszedł do Ruchu Palikota, bo kiedy będę się z nim witał to nie będę wiedział, czy witam się z dżumą, czy z cholerą - powiedział Włodzimierz Czarzasty.
IAR, wit