Podczas konferencji prasowej ministrów Michała Boniego i Bogdana Zdrojewskiego dowiedzieliśmy się, że Polska jest gotowa do podpisania ACTA. Minister administracji i cyfryzacji jest zdania, że Polska podpisze w czwartek porozumienie ACTA. Jak tłumaczył, umowa w niczym nie zmieni polskiego prawa, także w sferze praw internautów.
Mirosław Wróblewski, dyrektor Zespołu Prawa Konstytucyjnego i Międzynarodowego w Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich, powiedział, że podpisanie ACTA powinno być poprzedzone konsultacjami społecznymi. – Z tego co mi wiadomo półtora roku temu takie konsultacje nastąpiły. Nie znam do tej pory ich zakresu, będziemy to wyjaśniać – mówił. Gość Beaty Michniewicz przypomniał, że 6 grudnia ubiegłego roku Rada Ministrów przyjęła uchwałę nr 214, w której znacząco ograniczono zakres konsultacji społecznych. – Ta uchwała Rady Ministrów niestety nie sprzyja przejrzystości podejmowania zobowiązań – mówił.
Marek Staszewski ze Związku Producentów Audio-Video stwierdził, że trudno było się spodziewać innego posunięcia ze strony rządu w sprawie ACTA. Gość "Pulsu Trójki" przypomniał, że Polska podczas swojej prezydencji zdecydowała się sfinalizować ten projekt.
– Pragnę zauważyć, że Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych stwierdził jednoznacznie, że w żadnym punkcie ta regulacja nie jest sprzeczna z polskim prawem i nie powoduje konieczności głębszych zmian w polskim systemie prawnym. A praktycznie w każdym akapicie porozumienia ACTA znajduje się sformułowanie, że żaden zapis nie może być sprzeczny z podstawowymi prawami prywatnymi, osobistymi, do ochrony danych osobowych – mówił. Zdaniem Staszewskiego "rozsądny legislator" weźmie to pod uwagę.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
wit