Ultrakonserwatywny senator Rick Santorum rywalizuje w wyścigu o nominację z ramienia Partii Republikańskiej z Mittem Romneyem i Newtem Gingrichem. Jego zabiegi o uzyskanie nominacji krytykuje na blogu znany amerykański aktor Chuck Norris, który w felietonie "Dlaczego wybieram Newta a nie Santoruma" przywołuje aż 27 powodów, dla których nie będzie głosował na Santoruma.
Norris zarzuca mu przede wszystkim, że cztery lata temu Santorum zabiegał o poparcie dla Mitta Romneya, zgadza się z jego poglądami i jest de facto jego kopią.
Aktor, znany ze swoich konserwatywnych poglądów, zaznacza także, że Santorum jest dla niego zbyt mało konserwatywny. Wypomina mu m.in.: poparcie projektu podniesienia progu długu publicznego i poprawek ograniczających prawo do posiadania broni. Norris zwraca także uwagę na to, że Santorum krytykował Tea Party.
- Nic dziwnego, że w styczniu Ron Paul oskarżył Santoruma o posiadanie "bardzo liberalnego" dorobku politycznego - pisze Chuck Norris.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
wnd.com, wit