Śledczy sprawdzali, czy Krzysztof Rutkowski zawiadomił sosnowiecką policję o zaangażowaniu swojego biura detektywistycznego w poszukiwania półrocznej Magdy z Sosnowca - wątek ten wyłączyła z głównego śledztwa prokuratura w Katowicach.
Z dokumentacji wynika, że współpracownicy Rutkowskiego z biura detektywistycznego, którego jest udziałowcem, informowali policję o swoim zaangażowaniu w poszukiwania.
Gliwiccy śledczy prowadzą jeszcze śledztwo w dwóch innych wątkach związanych z działaniami Krzysztofa Rutkowskiego. Badają, czy były detektyw stosował wobec Katarzyny W. przemoc lub groźbę, a także czy nie wykonywał czynności zastrzeżonych dla organów i instytucji państwa.
Przed wszczęciem postępowania gliwiccy śledczy wystąpili o dodatkowe dokumenty dotyczące Rutkowskiego - z prokuratury w Katowicach, policji i MSW. Odpowiedzi napłynęły ze wszystkich tych źródeł.
ZOBACZ GALERIĘ DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
wit