Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
- Żeby kiedyś urosło, musi kiedyś spaść. Raz spada, raz rośnie, no taki nasz los. To zawsze boli, tym bardziej że dla mnie zaufanie jest rzeczywiście kategorią wyjątkowo ważną w życiu publicznym - odparł premier, pytany o ostatni sondaż CBOS, który pokazał spadek zaufania do niego o 8 punktów procentowych.
Jak dodał, spadek zaufania odczuwa jako rzecz przykrą, ale nie zaskakującą. - Nie miałem żadnych wątpliwości wtedy, kiedy wygłaszałem swoje expose, że ono może na niektórych zrobi wrażenie, ale na nikim nie zrobi wrażenia radosnego, bo to wszystko były twarde propozycje - powiedział.
- Z jednej strony czuję satysfakcję, że wspólnie potrafimy zachować się bardzo odpowiedzialnie i odczuwam lekki smutek, że to zawsze i niezmiennie musi kosztować. Trzeba czasami umieć zapłacić i zdaję sobie sprawę, że muszę za to zapłacić - powiedział.
Według marcowego sondażu CBOS Tusk uplasował się na piątym miejscu w rankingu polityków budzących największe zaufanie, ufa mu 36 proc. badanych. Zaufanie do szefa rządu zmniejszyło się w porównaniu z ubiegłym miesiącem o 8 punktów proc.
aj