Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Katarzyna Karaś 07.04.2012

Prezydent zwyciężył w... wyścigu samochodowym

Prezydent Turkmenistanu Kurbankuły Berdymuchammedow przyjechał na zawody, by je oficjalnie otworzyć, ale - za zgodą organizatorów - postanowił wziąć w nich udział.
Kurbankuły BerdymuchammedowKurbankuły BerdymuchammedowOfficial White House Photo by Lawrence Jackson

Berdymuchammedow, znany z zamiłowania do sportów samochodowych, zasiadł za kierownicą samochodu tureckiej produkcji. Uzyskał najlepszy czas na torze ze wszystkich zawodów samochodowych w Aszchabadzie.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
Organizatorzy wyścigu zapowiedzieli, że zwycięska maszyna przekazana zostanie do narodowego muzeum sportu.
Rosyjskie media podkreślają, że udział prezydenta w zawodach nie był zaplanowany. Agencja AP nie ma jednak złudzeń. Jej zdaniem występ był wyreżyserowany po to, by szef państwa mógł zaprezentować się - po raz kolejny - jako kompetentny i bez wysiłku górujący nad innymi człowiek czynu.
Agencja przypomina, że Berdymuchammedow po dojściu do władzy w 2007 roku, po otoczonym kultem jednostki poprzedniku Saparmuracie Nijazowie, początkowo trzymał się w cieniu. Jednak później i wokół jego osoby zaczęto budować mitologię.
Dziś media państwowe zazwyczaj określają prezydenta słowem Arkadag, czyli Opiekun. Bedrymuchammedow zmienił część autorytarnych posunięć z czasów rządów Nijazowa, ale - jak zauważają obserwatorzy - monopolizuje władzę i nie przeprowadził rzeczywistej liberalizacji.
PAP,kk