Kwestia październikowych wyborów parlamentarnych na Ukrainie była jednym z głównych tematów rozmowy prezydenta Bronisława Komorowskiego z ukraińską opozycją. Spotkanie w polskiej ambasadzie w Kijowie trwało ponad godzinę. - Integracja europejska Ukrainy stoi pod znakiem zapytania - powiedział w niedzielę prezydent Bronisław Komorowski po spotkaniu z ukraińską opozycją w Kijowie.
Prezydent Komorowski dał do zrozumienia, że istnieją pewne obawy co do dotrzymania standardów demokratycznych podczas październikowego głosowania. Zapewnił, że Polska na wniosek ukraińskich władz i opozycji przyśle na wybory wielu obserwatorów. Będą też obserwatorzy z Unii Europejskiej.
Spotkanie z Janukowyczem
Prezydent z opozycją spotkał się jeszcze przed rozmową z prezydentem Ukrainy Wiktorem Janukowyczem.
Jak mówił Komorowski na wspólnej konferencji z ukraińskim prezydentem, jednym z zamysłów wspólnej organizacji Euro2012 było pokazanie Ukrainy "jako kraju konsekwentnie dążącego do integracji europejskiej".
- Chciałem więc powiedzieć: Ukraino wpered (naprzód). A dla mnie „wpered Ukraino” oznacza, Ukraino konsekwentnie dąż do integracji europejskiej, dąż do integracji ze światem zachodnim - powiedział polski prezydent. Jak zaznaczył, "tego życzy całej Ukrainie, ze szczerego przyjacielskiego serca".
- Chociaż w meczu finałowym nie gra drużyna polska ani ukraińska, to jedno jest pewne, że Euro2012 wygrała i Ukraina i Polska - mówił Komorowski. Jak ocenił, oba kraje w sposób bardzo dobry przygotowały turniej.
PAP/IAR/agkm
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>