IAR
Katarzyna Karaś
09.07.2012
Zawiesił flagę "S" na stoczni, został spisany
Funkcjonariuszy wezwał najprawdopodobniej ktoś z ochrony stoczni.
Ludek/Wikimedia Commons
Posłuchaj
-
Anna Rębas (Radio Gdańsk, IAR)
Czytaj także
Przed południem, w przerwie śniadaniowej, grupa kilku działaczy Solidarności Stoczni Gdańskiej weszła na dach budynku ochrony i zawiesiła flagę z napisem Solidarność, tak aby zakryła napis Stocznia im. Lenina. Jednego z nich spisała policja.
Władze Gdańska zleciły przygotowanie repliki bramy z sierpnia 1980 roku. W związku z tym pojawił się napis "Stocznia Gdańska im. Lenina". Takiej zmianie sprzeciwia się miejscowa Solidarność oraz trójka posłów Prawa i Sprawiedliwości.
Anna Fotyga, Andrzej Jaworski i Maciej Łopiński złożyli zawiadomienie do prokuratury. Zarzucili prezydentowi Gdańska Pawłowi Adamowiczowi, że łamie prawo propagując idee komunistyczne. Prokuratura odmówiła wszczęcia dochodzenia w tej sprawie. Uznano, że rewitalizacja bramy ma służyć celom edukacyjnym.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, kk