- Michelle i ja jesteśmy zszokowani i zasmuceni potworną i tragiczną strzelaniną w Kolorado. Federalne i lokalne siły policyjne wciąż działają, a moja administracja zrobi wszystko co w naszej mocy by wesprzeć mieszkańców Aurory w tych niezwykle trudnych czasach – napisano w komunikacie.
Do strzelaniny w Aurorze, na przedmieściach Denver w stanie Kolorado doszło przed godziną pierwszą w nocy lokalnego czasu. W Waszyngtonie było wówczas dwie, a w Polsce osiem godzin później.
- Jesteśmy oddani doprowadzeniu przed oblicze sprawiedliwości temu, kto za to odpowiada, zapewniając bezpieczeństwo naszemu narodowi i dbając o tych, którzy zostali rannych. Gdy zmierzamy się z wyzywającymi momentami ciemności musimy się zjednoczyć jako jedna amerykańska rodzina. Wszyscy musimy myśleć o mieszkańcach Aurory i modlić się za tych, którzy mierzą się z utratą rodziny, przyjaciół i sąsiadów i musimy stać razem z nimi w tych trudnych nadchodzących godzinach i dniach – brzmi komunikat pary prezydenckiej.
Przed godziną 9 w Polsce 24-letni mężczyzna uzbrojony w karabin, strzelbę i pistolet wtargnął do centrum handlowego w Aurorze pod Denver i otworzył ogień do widzów premierowych pokazów najnowszej części Batmana „Czarny rycerz powstaje”. Zginęło co najmniej 12 osób, a rannych zostało około 50.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
sg