Sprawa nabrała rozmachu między innymi dzięki zawiadomieniom klientów Amber Gold, którzy twierdzą, że mogli paść ofiarą oszustwa. Do prokuratury wpłynęły już 42 wnioski poszkodowanych. Codziennie pojawiają się kolejne.
- Ze względu na zawiłość sprawy zdecydowano, że będzie badał ją specjalny zespół śledczych - powiedział mi prokurator Wojciech Szelągowski.
Przyjrzy się on dokładniej kilku wątkom związanym z Amber Gold. Pierwszy z nich dotyczy wprowadzenia w błąd klientów parabanku w sprawie zabezpieczenia ich lokat zakupem złota oraz podejrzenia "prania brudnych pieniędzy".
Gdańska prokuratura okręgowa zajmie się także kwestią sfałszowanej notatki ABW w sprawie Amber Gold oraz zawiadomieniem Komisji Nadzoru Finansowego, o tym, że firma Marcina Plichty działała bez licencji.
Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
(pp)