- Pragnę podziękować tym, którzy pomogli naszym siłom powietrznym przetrwać trudny okres lat 90. i późniejszych i pozostali lojalni wobec swych miejsc pracy i tradycji w latach, kiedy samoloty były uziemione – mówił prezydent Federacji na spotkaniu z pilotami, dowódcami i weteranami.
Według zapowiedzi tylko w roku 2012 rosyjskie siły powietrzne otrzymają 180 samolotów prosto z linii produkcyjnych; zarówno bojowych, jak i transportowych, ratowniczych, zwiadowczych i innych. Jednocześnie wydatki na armię w Rosji rosną, zwłaszcza na zakup nowego sprzętu – przed końcem tej dekady rosyjskie siły powietrzne na nowe maszyny planują wydać około 20 bilionów rubli (625 miliardów dolarów).
Od rozpadu Związku Radzieckiego rosyjskie wydatki na wojskowość malały z roku na rok, do czasu aż upaństwowienie sektora surowcowego i wywindowane ceny gazu i ropy pozwoliły budżetowi na rozgospodarowanie dodatkowych miliardów. Rosja buduje nowe okręty, tworzy systemy rakietowe, oraz stworzyła odpowiedź na amerykański supermyśliwiec F-22, Suchoja T-50.
Z okazji setnych urodzin rosyjskiego lotnictwa w Żukowskim odbył się pokaz lotniczy, w którym brali udział piloci z Wielkiej Brytanii, Turcji, Francji, USA, Włoch, Izraela, Łotwy, Finlandii i Polski.
Rosyjskie siły powietrzne są liczniejsze niż cała polska armia: służy w nich około 160 tysięcy ludzi. Mają do dyspozycji około 1700 śmigłowców i 3000 samolotów.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
sg