Strzelanina we Wrocławiu. Porachunki gangów?

Kilka minut po godz. 15, w okolicy skrzyżowania Krynickiej ze Świeradowską, pojawiły się cztery samochody, z których wysiadło kilku dobrze zbudowanych mężczyzn. Weszli do myjni samochodowej. Jak mówi "Gazecie Wrocławskiej" świadek zdarzenia, mężczyźni najprawdopodobniej kogoś szukali.
Jakieś 10 minut później na ulicy Świeradowskiej zebrała się grupa młodych mężczyzn z pałkami. Podjechało do nich czarne BMW. W jego stronę padły strzały. Następnie wszyscy uciekli. Ktoś wezwał policję. Prawdopodobnie jedna osoba została ranna, ale policja nie potwierdza tej informacji.
- Na miejscu policjanci zastali dwa auta z uszkodzeniami. Prawdopodobnie przestrzelone. Na miejscu jest ekipa dochodzeniowo-śledcza i wykonywane są czynności - powiedział "GW" Kamil Rynkiewicz z biura prasowego dolnośląskiej komendy.
Jak nieoficjalnie dowiedziała się gazeta, policja w ościennych województwach dostała ostrzeżenie o mężczyźnie poruszającym się audi A8.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

"Gazeta Wrocławska", kk