W Hiszpanii wielu rodzin nie stać na opłacanie dzieciom posiłków. Szkoły zgodziły się, żeby uczniowie przynosili je z domów, ale domagają się z tego tytułu opłat.
Zajęcia trwają w Hiszpanii od 9.00 do 17.00. Miesięczne wyżywienie w szkole kosztuje średnio 150 euro. Dla wielu rodzin to zbyt dużo, dlatego od nadchodzącego roku dzieci będą mogły przynosić jedzenie z domów. Szkoły jednak żądają za to opłat, od 1,5 euro dziennie w Walencji do 3 euro w Katalonii.
Dyrektorzy placówek argumentują, że muszą wydzielić pomieszczenia, kupić lodówki i kuchenki mikrofalowe. Do hiszpańskiego parlamentu wpłynął projekt ustawy zakazującej pobierania przez szkoły takich opłat. Przygotowała go centrolewicowa partia Unia Postępu i Demokracji.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, gs