Jak dowiedział się "Nasz Dziennik", dopiero w czwartek rano, gdy zaczęły się pojawiać pytania o nieobecność LIpińskiego, Longin Komołowski, prezes Stowarzyszenia 'Wspólnota Polska", zadzownił do niego z przeprosinami.
Jakoby "zapomniał" go zaprosić. Pytał też, czy Adam Lipiński chce zabrać głos podczas zjazdu.
Jednocześnie - jak pisze "Nasz Dziennik", na stronie internetowej Sejmu w programie zjazdu znalażł się referat Lipińskiego, chociaż nie dał jeszcze odpowiedzi w tej sprawie.
Adam Lipiński jest zakłopotany, mówi gazecie, że powinien odmówić udziału, ale nie chce też wprowadzać zamieszania na zjeżdzie. Miał też już zaplanowany wyjazd na weekend.